sobota, 22 lutego 2014

Tak blisko, mimo, że niewidoczne.

    Takim pierwszym wpisem już nie początkującym, a dalszym będzie notka o szczęściu. Dlaczego właśnie o nim ? Zamierzam właśnie to wyjaśnić.

    U niektórych ludzi, a nawet u większości ujrzenie swojego szczęścia może być nierealne. Tutaj się mylą.. Dlaczego tak myślą ? Dlatego, że nie mają np. markowych rzeczy, jak ich znajomi, iphon'a, ipada i innych dupereli. Mimo tego, że są zdrowi, mają dom, rodzinę, mają co jeść, nie zauważają tego, co mają koło siebie, a szukają gdzieś dalej narzekając. Takie właśnie narzekanie może prowadzić do różnych kłótni z rodziną. Dajmy przykład.

     Twoja koleżanka/kolega z klasy przyszli dzisiaj do szkoły w nowych , najnowszych butach. Jaka jest Twoja reakcja ? Zapewne taka : ''O Boże, nie wierzę, też muszę takie mieć. Muszę namówić mamę. Jak ich nie dostanę, to pewnie pomyślą, że jestem biedna/biedny i ciągle chodzę w tym samym''. Prawda jest taka, że w tej chwili każdy inny może pomyśleć tak samo. I co ? Każdy nagle staje się ''biedny'', bo nie ma nowych butów ? Absurd. Pomyśl, czy naprawdę te buty są Ci do czegoś potrzebne, skoro stare masz jeszcze dobre.

     Pewnie nawet w tej chwili nie wiesz, że jesteś jednym z najbogatszych ludzi na świecie, mając rodzinę, dom z normalnymi, rodzinnymi warunkami, masz co jeść, możesz się codziennie umyć w ciepłej wodzie. To nic, że finanse Twojej rodziny nie są ''na poziomie biznesmenów'', nie to się liczy, lecz samo w sobie to, że masz wszystko, co przed chwilą wymieniłam. Nadal myślisz, że jesteś taki biedny i nie masz w ogóle szczęścia w życiu ? A więc tak...usiądź spokojnie, wyprostuj się, rozluźnij mięśnie i spójrz na monitor - tak jak cały czas to robisz. I co ? Jak się teraz czujesz ? Wygodnie Ci ? Widzisz coś ? Nie ? Rozglądnij się po całym pomieszczeniu. Spójrz na swoje ręce, dotknij twarzy i włosów. A teraz ? Uśmiechnij się. Widzisz, masz dom, jesteś zdrowy, możesz czytać moje wypociny, bo masz na czym. A teraz pomyśl sobie o ludziach chociażby w Afryce. Brak ubrań, wody, pożywienia, dachu nad głową, komputera, telefonu, codzienna walka o przetrwanie. Oni nie mogą chodzić nawet do szkoły, a Ty pewnie zaraz będziesz narzekać, że musisz zrobić lekcje, pouczyć się i rano wnet wstać. A wiesz ile te wszystkie dzieci by za to dały ? Wiele. Mogę Ci powiedzieć tylko, że wiele. Nadal nie widzisz tego? To teraz poczuj się, jakbyś był na ich miejscu. Wytrzymałbyś ?

       Może nie jesteś tego świadomy, ale dla ludzi biednych nawet zwykłe sandały i jednolite spodenki z najtańszych materiałów są dla nich czymś wielkim. Czasami nie mogą mieć nawet tego, a już nie wspomnę o tej całej elektronice. Oni nawet o tym nie myślą, bo po co ? To im nie jest potrzebne. Oni chcą tylko kawałka chleba, którego Ty masz pod dostatkiem. Teraz odpowiedz sobie sam na pytanie, czy te całe markowe rzeczy oraz besztanie rodziców, że nie chcą dać wam stówy na zakupy jest warte czegokolwiek ?
Tak ? Czego ? Jeżeli nie masz świetnego charakteru, to i markowe rzeczy Ci nie pomogą. Nie zapominaj też, że póki jesteś zdrowy - możesz praktycznie wszystko. Tego kiedyś zabraknie.

      Czy już teraz Cię ostatecznie przekonałam ? Czy już teraz widzisz, jakie masz szczęście ? Pamiętaj - wygląd możesz zawsze poprawić, on nie jest najważniejszy. Uśmiechnij się, na co czekasz ? Podziękuj rodzicom za to, co masz. Jedno słowo, a cieszy.

   I jeśli jeszcze raz pomyślisz o czymś, co ''musisz'' mieć, a tak naprawdę nie jest Ci ono potrzebne, to pomyśl lepiej o tym wpisie i zamiast o tym, czego ''potrzebujesz'', to o tym, co masz.


 


Kontakt -> e-mail :  theeagles@interia.pl  

Jeżeli potrzebujesz pomocy - pisz !



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz